Obecna pogoda, to zdecydowanie moja ulubiona. Nie ma mrozów, stopniał śnieg, świeci słońce, a ja mam coraz większą ochotę na założenie sukienki z sandałkami. Chwilowo pozostaje mi jednak pomykanie w futrze, które przeleżało w szafie od listopada. Połączyłam je z klasycznymi, prostymi ubraniami i nieco szalonymi butami i torebką. Możecie kojarzyć ze studniówkowego postu Zuzy. Uwielbiam to, jak przełamuje stylizacje. Nosimy ją zarówno do eleganckich zestawów, jak i tych codziennych.
ZARA fur, pants, shoes | MMM x H&M bag | CK watch
nails by STUDIO NAIL DESIGN
Make up by Paulina Tokarek (cosmetics from Bobbi Brown)